Serum z witaminą C jest w mojej pielęgnacji kluczowym elementem. Widzę jego działanie rozjaśniające, redukujące przebarwienia, jak również dodające mojej skórze elastyczności i zdrowego wyglądu. Niestety trudno jest znaleźć serum idealne, ponieważ formuła zapewniająca stabilność tej wspaniałej witaminie nie zawsze jest przyjazna w użytkowaniu. Czy EVELINE Expert C spełnia moje oczekiwania? Czytajcie dalej :)
 |
| EVELINE Expert C |
Skład: Aqua (Water), Rosa Canina Fruit Extract, Propylene Glycol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Glycerin, Citrus Aurantifolia Extract, Chelidonium Majus Extract, Cucumis Sativus Extract, Hippophae Rhamnoides Extract, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Sodium Hyaluronate, Parfum (Fragrance), Xanthan Gum, Cyclohexasiloxane, Cyclopenta Siloxane, Phenoxyethanol, Methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, DMDM Hydantoin, Disodium EDTA, Alpha-Isomethyl Ionone, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Geranol, Hydroxycitronellal, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Linalool.
Cena: £5.90 lub 29.99zł za 18ml
Obietnice producenta: Serum-zastrzyk witaminowy przeznaczony jest do kompleksowej pielęgnacji skóry. Formuła bogata w bioaktywne formy witaminy C w bardzo wysokim, ekstremalnie skutecznym stężeniu 12%, natychmiast niweluje oznaki zmęczenia, widocznie redukuje zmarszczki, przebarwienia i plamy pigmentacyjne oraz skutecznie zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry, kompleksowo zwalczając wszystkie jego objawy. Unikalna formuła, oparta na TRI-HYBRIDVITAMIN C TECHNOLOGY, chroni DNA komórek skóry, głęboko nawilża i regeneruje.
 |
| EVELINE Expert C |
Do zakupu serum skłonił mnie skład, a konkretnie zawartość Tetraisopalmitate. Jest to olejowa forma witaminy C, która jest zupełnie stabilna, niezależna od PH i podobno dużo bardziej skuteczna od tradycyjnego kwasu ascorbylowego. Jest ona łagodna dla skóry i nie powoduje podrażnień, takich jakie może powodować właśnie Ascorbic Acid. O tej nowoczesnej formie witaminy C przeczytałam w książce "Skóra" Barbary Kwiatkowskiej, jak również na blogu Naturalnie z Przekorą - pełny wpis tutaj. Od kiedy przeczytałam ten artykuł zaczęłam poszukiwać takiego serum z tą właśnie formą witaminy C. Znalazłam - The Ordinary - i już miałam kupować, ale...będąc na wakacjach w Polsce i buszując między półkami Rossmana wpadła mi w ręce Eveline.
Sam skład nie jest zły, chociaż oczywiście nie oceniam tego jako kosmetyku naturalnego. Mamy tu oczywiście silikony, parabeny, kosnerwanty i pegi. Jednak obok całej tej chemii jest stabilna forma witaminy C w koncentracji 12% oraz kilka roślinnych ekstraktów wysoko w składzie.
Kartonowe pudełko pełne jest informacji, wskaźników, wykresów i mądrze brzmiących słów. Samo serum zamknięte jest w butelce z ciemnego szkła o pojemności 18ml. Serum ma jasno-żóltą barwę, mocno perfumowany zapach i konsystencję olejowo-żelową. Producent zaleca stosowanie serum na noc, jednak u mnie witamina C ląduje na twarzy zawsze rano. Głownie z powodu jej zdolności niwelowania szkodiwego działania promieniowania i wspogania kosmetyków z SPF. Dlatego postanowiłam zignorować zalecenia producenta i stosuję ten kosmetyk rano.
 |
| EVELINE Expert C |
Olejowo-żelowa konsystencja sprawia, że kosmetyk jest bardzo wydajny. Dosłownie 3 krople wystarczają na twarz i szyję. Tuż po nałożeniu serum skóra jest bardzo tłusta i błyszcząca. Według mojej rutyny pielęgnacyjnej na serum nakładam krem nawilżający, a następnie krem z filtrem. Po aplikacji pozostałych kosmetyków uczucie tłustości znika, a skóra przestaje się błyszczeć.
Efekt jest bardzo ładny, cera jest nawilżona i wygładzona, a ten stan utrzymuje się mniej więcej przez 3 godziny. Póżniej moja z reguły sucha cera, zaczyna się potwornie świecić. Jest to nie tylko widoczne, ale również wyczuwalne. Mam wrażenie, że makijaż zaraz zacznie spływać mi z twarzy. Jest to coś, do czego nie jestem przyzwyczajona. Nawet jako nastolatka nie miałam problemów z przetłuszczaniem się cey. Dla ratowania sytuacji dociskam do twarzy husteczkę i skóra znów wygląda normalnie...przez następne 3 godziny.
Nie mogę tego uznać za wadę kosmetyku, ponieważ używam go nie zgodnie z zaleceniami producenta. Oczywiście mogłabym stosowć go w pielęgnacji wieczornej, ale kłóci się to z innymi składnikami aktywnymi, jakich używam. Po miesiącu jestem w połowie opakowania, więc oczywiście kosmetyk zużyję do końca, ale już nie wrócę.
Mam nadzieję, że inne kosmetyki z olejową formą witaminy C będą bardziej przyjazne w stosowaniu na dzień. Pokładam nadzieję w serum z The Ordinary, które mam zamiar zakupić jako następne.
Jeżeli chcecie włączyć witaminę C do swojej wieczornej pielęgnacji (do czego gorąco zachęcam), to myślę żeEVELINE Expert C jest ciekawą i niedrogą opcją. Jeżeli jednak tak jak ja, lubicie stosować tego typu kosmetyk rano, to niestey nie mogę polecić.
PS. Zapraszam na swój kanał Youtube, kliknij i zostań ze mną na dłużej :)
Bardzo lubię te markę koniecznie muszę spróbować 😊
OdpowiedzUsuńmuszę przyznać, że nie znam wielu kosmetyków tej marki, nie licząc oczywiści odżywek do paznokci i tuszów do rzęs :) serum nie jest drogie, wiec można wypróbować :)
Usuń