O firmie Lime Crime dowiedziałam się przez przypadek - od koleżanki. Zaglądnęłam na ich stronę i przepadałam. Korzystając ze świątecznych promocji wspólnie zrobiłyśmy zamówienie - pomadki leciały do nas prosto z Ameryki :)
|
Lime Crime Perlees Lipstick |
Firma słynie przede wszystkim z pomadek matowych, ale ja niestety za takimi nie przepadam. Kupiłam zatem dwie z serii perlees o wykończeniu satynowym. Opakowanie pomadek matowych jest w formie buteleczki i aplikatora (jak błyszczyk), natomiast moje są w tradycyjnym sztyfcie. Opakowanie kartonowe jak i sam sztyft mają przepiękną szatę graficzną.
|
Lime Crime Perlees Lipstick |
Myślę, że wszystkie "sroki" się ze mną zgodzą, że jest to piękne i ozdobne opakowanie :) A w mojej skromnej makijażowej kolekcji są to najbardziej efektowne perełki.
|
Lime Crime Perlees Lipstick |
Zwykle noszę stonowany makijaż i źle się czuję w intensywnych kolorach na ustach, dlatego zdecydowałam się na "spokojne" kolory Mirage i Gemma.
|
Lime Crime Perlees Lipstick |
Mirage to chłodny odcień różu z niebieskimi podtonami. Kolor można zintensyfikować nakładając więcej pomadki. Prezentuje się bardzo ładnie i myślę, że będzie to idealny kolor na lato.
|
Lime Crime Perlees Lipstick |
|
Lime Crime Perlees Lipstick |
|
Lime Crime Perlees Lipstick |
Odcień Gemma jest już dużo bardziej zdecydowany. Jest to dość nieoczywisty odcień brązu z fioletem. Moim zdaniem kolor odpowiedni na wieczorne wyjście, ale również w jesiennym makijażu codziennym.
|
Lime Crime Perlees Lipstick |
|
Lime Crime Perlees Lipstick |
|
Lime Crime Perlees Lipstick |
Jeśli chodzi o jakość i komfort noszenia tych pomadek to muszę powiedzieć, że są dość trwałe ale mało nawilżające. Dlatego najczęściej stosuję balsam do ust pod pomadkę. Łatwo się je nakłada i można zintensyfikować kolor. Ogólnie nie mam żadnych zastrzeżeń, oprócz właśnie małego nawilżenia.
Warto wspomnieć, że firma Lime Crime jest Vegan & Cruelty Free. Prowadzi sprzedaż wyłącznie internetową, niestety o ile mi wiadomo produkty te możemy kupić tylko z Ameryki. Oprócz szerokiej gamy pomadek ma w swojej ofercie również inne produkty do makijażu. Widziałam pomadki Lime Crime na ebay za duuuzo niższą cenę - zastanawiam się nad kupnem jednej dla porównania z oryginałem.
Ja z zakupu tych pomadek jestem bardzo zadowolona, być może skuszę się kiedyś na więcej :)
Follow my blog with Bloglovin
Zdecydowanie fiolet jest moim faworytem ;)
OdpowiedzUsuńMoim chyba też :) pozdrawiam serdecznie :)
Usuń