Marcowe pudełeczko Lovelula dotarło jak zwykle na czas, czyli około 10-tego. Nie mogę uwierzyć, że to już miesiąc minął od poprzedniego... Zawartość i tym razem bardzo mnie ucieszyła :) Zobaczcie co jest tym razem:
Lovelula Marzec 2017 |
Witaj drogi pasjonato urody! Jestem ciekawa co Cię przywiodło na moją zieloną stronę? Recenzja koreańskiej esencji? Opis olejku do twarzy? A może zdjęcia pięknych pomadek? Wszystko to i wiele więcej znajdziesz na moim blogu! Nie zapomnij odwiedzić mnie również na Youtube!